Nowości w USB – będzie szybciej i ławiej

Anoda wspominała Wam już na naszym blogu, jakie możliwości daje nowa generacja USB 3.1 wraz z wtyczką typu C. Ja dzisiaj dorzucę kolejną ciekawostkę, o tym, jak USB będzie nam ułatwiać życie, a niektórym – już ułatwia.

Jedna wtyczka do wszystkiego

Myślę, że stopniowe zastąpienie wszystkich dotychczas używanych wtyczek USB wtyczką typu C to już nieodwracalny proces. Myślę o tym za każdym razem, kiedy mam problem (a zawsze mam) z wetknięciem wtyczki A do gniazda właściwą stroną 😉 USB C to znacznie większa przepustowość, a co za tym idzie – szansa na znacznie szybszy transfer danych, ale też… energii. Przypomnę tylko, że jest to obecnie nawet 10Gbit/s. Mając na uwadze rosnące pojemności baterii smartfonów, wprowadzono także rozszerzenie standardu C, które nazywa się USB Power Delivery i pozwala na konfigurację napięcia i natężenia ładowania, dzięki czemu można za jego pomocą ładować nie tylko smartfony, ale też laptopy czy monitory. Zauważcie, jak bardzo zmierza to wszystko w kierunku „jednej wtyczki do wszystkiego”, np. jednej ładowarki to telefonu i laptopa.

Jak to działa?

Standardowo przez USB C można przesłać do 15 W mocy. Wystarczy to do naładowania telefonu z akumulatorem o pojemności 2000 mAh. Ale jeśli potrzebna jest większa moc, z pomocą idzie Power Delivery. Wystarczy połączyć ładowarkę z urządzeniem, by sprzęty między sobą „ustaliły”, natężenie i napięcie prądu, które będzie dla nich bezpieczne, a następnie sprzęt ładowany jest z maksymalną możliwą prędkością.

Co jest potrzebne?

Oczywiście, nie wszystko jest tak idealne, jak by się mogło wydawać. Aby używać Power Delivery, trzeba posiadać urządzenie obsługujące standard Quick Charge, a wciąż jeszcze nie wszystkie urządzenia mają też możliwość. Aby to sprawdzić, wystarczy wejść na stronę Qualcomm, który jest dostawcą standardu (dziś dostępnego już nawet w wersji 4.0, która jest w pełni kompatybilna ze wszystkimi wytycznymi standardu USB).

No i jeszcze… trzeba mieć odpowiednią, bezpieczną ładowarkę z wtyczką typu USB C. Ale to najmniejszy problem, bo markową, bezpieczną, dostosowaną do różnych napięć i natężeń prądu, ładowarkę MITSU znajdziecie u nas w sklepie.

tomArz