SpaceX podbija kosmos
SpaceX zbudował statek, który dziś dotarł do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej z dwoma astronautami na pokładzie. NASA po raz pierwszy w historii wynajęła do swojej misji prywatny prom kosmiczny.
Dragon-2 wylądował
Po nieudanej próbie startu 27 maja trzy dni później, w sobotę 30 maja, podjęto kolejną próbę – tym razem udaną. Dzięki temu dwóch amerykańskich astronautów Bob Behnken i Doug Hurley dziś po południu dotarło do ISS. To historyczna chwila, która oznacza uniezależnienie po 9 latach USA od Rosji, jeśli chodzi załogowe loty kosmiczne. Po zawieszeniu ponad 9 lat temu lotów wahadłowców, Amerykanie korzystali z rosyjskiego kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Historyczna również dlatego, że Rakieta Falcon-9 z kapsułą Dragon-2, która była środkiem transportu astronautów, została zbudowana przez prywatną firmę, a konkretnie SpaceX Elona Muska.
Marzenia Elona Muska
Jako fanka południowoafrykańskiego miliardera i wszystkiego, co mu przychodzi do głowy, cieszę się podwójnie. I nie mogłam sobie odmówić odnotowania tego faktu na naszym blogu. Przypomnę, że Musk od lat marzy i otwarcie mówi o podboju kosmosu, w tym zbudowaniu bazy na Księżycu czy kolonizacji Marsa. A Falcon-9 to nie pierwszy zbudowany przez SpaceX statek kosmiczny. W zasadzie w tym zakresie osiągnięcia Elona Muska są równie spektakularne, jak w każdej dziedzinie, w której zaczyna działalność.
Podbój Czerwonej Planety
Na Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym w Adelajdzie w 2017 roku Musk zapowiadał, że do 2022 r. SpaceX wyśle na Marsa co najmniej dwie misje transportowe, które zbadają zasoby wody i ocenią ryzyko kolonizacji. Według jego wizji w 2024 r. na Marsa mają polecieć dwa statki załogowe z pierwszymi ludźmi. Inne statki mają zająć się transportem. W planach jest także produkcja paliwa na Marsie. Jestem całkowicie przekonana, że to się wydarzy, nawet jeśli nie w tych terminach, to na pewno.
Anoda
