PayEye – zapłać okiem

PayEye to pierwsza w Polsce firma umożliwiająca realizację płatności za pomocą spojrzenia. Już wkrótce usługa będzie dostępna we wrocławskim aquaparku.

Wrocławscy pionierzy fintech

Wrocławska firma PayEye, która ruszyła w czerwcu tego roku, to tzw. fintech, czyli przedsiębiorstwo wdrażające innowacje płatnicze. Jej celem jest maksymalne ułatwienie płatności bezgotówkowych poprzez uruchamianie możliwości płacenia za pomocą skanu tęczówki oka. Oczywiście, jego „wzór” musi się najpierw znaleźć w odpowiedniej bazie danych, podobnie jak skan palca czy wizerunek całej twarzy. Jest to więc forma płatności wręcz idealna w przypadku miejsc, do których wracają stali klienci.

Jak to działa?

Specjaliści z PayEye stworzyli system, który umożliwia akceptację płatności za pomocą… spojrzenia. Tęczówka jest błyskawicznie skanowana, a następnie jej obraz zostaje zamieniony w unikalny kod, służący jako potwierdzenie płatności. W ten sposób jednocześnie potwierdzana jest nasza tożsamość, więc jest to jedna z najbezpieczniejszych obecnie form.

Działa to mniej więcej tak, jak płatności telefonem, gdzie wirtualną kartę uwiarygadniamy skanem twarzy (np. iPhone). Przy płatnościach z PayEye wystarczy, aby nasze dane znajdowały się w odpowiedniej bazie danych.

Czy to jest bezpieczne?

Jak najbardziej! PayEye ma status małej instytucji płatniczej (MIP) i działa pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Jej działanie jest więc w całości regulowane przez prawo i podlegające monitorowaniu.

Jak dołączyć?

Rejestracja w systemie PayEye jest bardzo prosta. Wystarczy wejść na stronę peyeye.com i przejść prostą weryfikację. Konieczne będzie podanie danych osobowych, więc upewnijcie się, że macie bezpieczne połączenie oraz dokumenty, typu dowód osobisty, pod ręką. Trzeba będzie też wpisać kilkakrotnie kod wysłany na telefon oraz zrobić sobie zdjęcie w czasie rzeczywistym z dowodem w ręku.

Jeśli chcesz „płacić oczami”, musisz jednak zarejestrować je u partnerów systemu. Obecnie jest ich ponad 60, wszyscy z Wrocławia, podobnie jak PayEye. Wśród nich są restauracje, kluby sportowe, myjnie, gabinety kosmetyczne itp.

Firma dopiero niedawno wystartowała, więc na powszechną możliwość płatności poprzez skan tęczówki trzeba będzie jeszcze poczekać. Ale od czegoś przecież trzeba zacząć. My kibicujemy!

Anoda

foto: payeye.com