Jedna luźna śrubka – groźna usterka Lenovo
Trzy reklamacje wystarczyły, aby Lenovo, chiński producent sprzętu komputerowego, rozpoczął akcję naprawy wady konstrukcyjnej jednego modelu laptopa, która wymaga pilnego serwisu.Chodzi o system chłodzenia, który nie radzi sobie z powodu jednej luźnej śrubki.
Usterka, po której zgłoszeniu koncern podjął decyzję o wdrożeniu bezpłatnej akcji serwisowej, dotyczy modeli ThinkPad X1 Carbon 20HQ, 20HR, 20K3 i 20K4 z partii wyprodukowanych między grudniem 2016 r. i październikiem 2017 r. Posiadacze takich laptopów nie powinni z nich korzystać i jak najszybciej skontaktować się z oficjalnym serwisem. Sytuacja wynikła na początku lutego, ale do tej pory serwisem objęto prawie wszystkie urządzenia.
To nie pierwsza wpadka Lenovo.
We wrześniu 2014 roku do sprzedaży trafiły laptopy z preinstalowanym złośliwym oprogramowaniem. Program o nazwie Superfish Visual Discovery umożliwiał wyświetlanie reklam produktów w wyszukiwarkach przy rezultatach wyszukiwania na zapytania użytkowników.
W lutym 2015 roku w laptopach Lenovo odkryto poważny problem z bezpieczeństwem, który mógł zagrozić prywatności przeglądania bezpiecznych stron internetowych. Pracownicy polskiej firmy Prevenity natrafili na podejrzane funkcje instalowanej domyślnie na laptopach ThinkPad aplikacji, które rejestrowały zdarzenia. Mogło to być zgubne w skutkach. Wiedząc o istnieniu funkcji rejestrującej klawisze, przestępcy mogli w łatwy sposób stworzyć aplikację odbierającą udostępniane w ten sposób dane.
Z kolei grudniu 2017 roku serwisu koncernu rozpoczęły program wymiary wadliwych przewodów zasilających w laptopach tej marki. Problem dotyczy ponad 500 000 urządzeń sprzedanych na całym świecie! Chodzi o przewód zasilający oznaczony LS-15. Był sprzedawany wraz z laptopami z serii B, G i V oraz IdeaPad B, G, S, U, V, Y i Z od lutego 2011 do czerwca 2012 roku.
Nie wiem, jak Wy, ale ja– mimo że kiedyś miałem Lenovo – jestem po takich doniesieniach bardzo ostrożny wobec tego producenta.
tomArz