5 rad jakich aplikacji przyspieszających nie instalować

Kit, który wciskają Ci twórcy aplikacji

Zapewne nie raz zdarzyło Wam się natknąć w sieci na reklamy typu „przyspiesz swój komputer”, „oszczędź baterię w telefonie”. Na rynku software’u jest tego coraz więcej i niejeden przeciętny zjadacz chleba, któremu komputer służy do pisania maili i serfowania po fejsie, a telefon – do rozmów, z pewnością dał się na to nabrać. Jak to się dzieje, że komputer może działać szybciej, a bateria telefonu – wyczerpywać wolniej?…

Niestety, wszystkie tego typu obietnice są zbyt piękne, aby miały cokolwiek zgodnego z prawdą. Żaden komputer nie będzie działał szybciej niż w momencie, kiedy go kupujemy (chyba że powymieniamy trochę podzespołów) i żadna bateria nie będzie tracić energii wolniej niż nówka- nieśmigana.

Mechanizm jest prosty. Wystarczy, że część z nas się nabiera na takie historie, a popyt rośnie. Tak to już jest. Postanowiłem więc w tym artykule przestrzec Was przed takimi i innymi aplikacjami, które nie robią niczego, poza zaśmiecaniem pamięci komputera lub telefonu. Zwłaszcza że na Androida wytwarza się ich setki, a każda – równie bezużyteczna 😉

Pisząc o takich aplikacjach, mam na myśli te, które mają teoretycznie:

a) przyspieszać pracę komputera lub telefonu

b) czyścić cache,

c) działać antywirusowo i zabezpieczająco.

Oczywiście, w tym gąszczu może się zdarzyć jedna czy druga aplikacja, która faktycznie działa, ale większość z nich to nic innego jak… nośniki reklam.

W przypadku komputerów często niosą także ze sobą złośliwe oprogramowanie, które zamiast pomagać, jeszcze bardziej przeszkadza w pracy naszego komputera. Tak więc – trzymajcie się z daleka od wszystkich „przyspieszaczy”, „antywirusów”, „czyścików pamięci” itp. itd.

Nie byłbym sobą, gdybym – zgodnie z tytułem – nie wspomniał o aplikacjach do zarządzania lub oszczędzania baterii telefonu. Pewnie spotkaliście się z apkami o nazwach Battery Calibrator czy Battery Calibration? Niestety, to, co robią, to na pewno nie jest kalibracja baterii, a jedynie zerowanie jej statystyk. Z całą pewnością jej nie kalibrują, bo to można zrobić jedynie samemu, w sposób mechaniczny. Jak to zrobić na laptopie pisałem o tym tutaj: https://blog.przenosne.pl/4-kroki-do-ponownej-kalibracji-baterii-w-laptopie/).

Cóż, ponieważ chcemy tego czy nie, rynek takich aplikacji rośnie dosłownie z dnia na dzień. Jedyne, co mi pozostaje to zalecić Wam naprawdę daleko posuniętą ostrożność. Zwłaszcza jeśli korzystacie z systemów takich jak Android czy Windows, bo one dają twórcom apek niesamowite pole do popisu, niestety.

A więc:

1. Nie instaluj nieznanego oprogramowania, które miałoby zrobić w Twoim komputerze czy telefonie ustawienia lepsze niż na starcie 😉

2. Pamiętaj, że każda aplikacja to zajęcie kawałka pamięci telefonu czy komputera, więc nie ma opcji, żeby przyspieszała jego pracę, a wręcz przeciwnie – może spowolnić.

3. Jeśli nie chcesz programu, a nagle wyświetla Ci się jego reklama, w pewnym stopniu zmuszająca do kliknięcia i zainstalowania, nie rób tego!

4. Nie kupuj kota w worku, bo możesz dostać drugiego, parszywego – często programy przeznaczone np. do czyszczenia pamięci niosą ze sobą złośliwe oprogramowanie lub niechciany toolbar do przeglądarki

5. Na koniec moja ulubiona rada – znasz te okienka, które mówią „Twój komputer wolno działa. Kliknij, aby przyśpieszyć jego pracę”, cóż… tak jak w mailingu istnieje spam, tak i tutaj – tyle że ten może być naprawdę groźny w skutkach. Jeśli Twój komputer czy telefon działa wolno, najpierw usuń niepotrzebne programy i aplikacje, a jeśli to nie pomoże, zabierz go do profesjonalnego serwisu albo… jeśli już ma swoje lata – wymień na nowy!

tomArz

 

 

Zapisz