Taksówki z napędem nożno-elektrycznym sposobem na tłok?

Brytyjska firma Electric Assisted Vehicles (EAV) stworzyło bezemisyjne pojazdy, które można określić jako hybrydę roweru tradycyjnego, elektrycznego oraz rikszy.

Nowoczesna riksza?

EAVgo, bo tak nazywa się pojazd przeznaczony do transportu osób, został stworzony z myślą o zatłoczonych centrach wielkich miast. Jest to pojazd pedałowy, przypominający rikszę, jednak wyposażony we wspomaganie elektryczne – trochę jak elektryczny rower z zadaszeniem. Taksówka ma pełne zawieszenie i może pomieścić do dwóch pasażerów. Siedzą oni w klimatyzowanej części zabezpieczonej drzwiami, na wygodnych siedzeniach wypełnionych pianką zapamiętującą kształt i mogą śledzić trasę na specjalnych wyświetlaczach. EAVgo ma także miejsce do przechowywania bagażu z dostępem z boku i tyłu kabiny. Taksówka ma także rozkładaną rampę, dzięki czemu może przewozić także osoby na wózkach czy ładować europalety.

Ekologiczny i ekonomiczny

Pojazd, jak przystało na maszynę sprzyjającą ochronie środowiska, został wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu. Jego wymiary to 2,7 m długości, 1 m szerokości i 1,9 metry wysokości. Maksymalna prędkość, z jaką może się poruszać, to 25 km/h. Napęd elektryczny pochodzi ze znajdującego się na dachu pojazdu panelu solarnego, który jest przezroczysty, dzięki czemu pasażerowie nie odczuwają, że przestrzeń jest niewielka.

Pojazd jest o 90% lżejszy samochody elektryczne i hybrydowe, a jak podaje główny członek zarządu firmy Nigel Gordon-Stewart, zastąpienie jednego hybrydowego Ubera przez EAgo, spowodowałoby, że rocznie do atmosfery trafiłoby mniej o 9,2 t dwutlenku węgla! – Nasze zużycie energii to dosłownie ułamek elektrycznych taksówek i nie musimy mieć specjalnej infrastruktury do ładowania naszych baterii, wystarczy zwykłe gniazdko – dodaje Gordon-Stewart.

Według EAV, ich taksówka to idealne rozwiązanie na przemieszczanie się na nieduże odległości w zatłoczonych miastach. Dla przykładu, w samym Londynie codziennie odbywa się ok. 200 tys. kursów taksówek. Większość nie jedzie dalej niż 8 km, a 65% przewozi zaledwie jednego pasażera. To ogromne marnotrawstwo, szczególnie gdy patrzeć z punktu widzenia emisji dwutlenku węgla, której można by było uniknąć już tylko poprzez przewożenie większej liczby pasażerów. EAVgo to nie tylko sposób na rozładowanie korków, ale też znaczące zmniejszenie emisji CO2.

ZOBACZ FILM:

Transportowy pierwowzór

Warto dodać, że taksówka EAVgo jest drugim tego typu pojazdem stworzonym przez brytyjską firmę. Pierwsze były podobnie skonstruowane modele towarowe, wyposażone m.in. w lodówki, które pojawiły się w zeszłym roku. Na tej samej konstrukcji zbudowano EAVgo, tyle że zadbano o komfort przyszłych pasażerów, m.in. poprzez wspomniane pełne zawieszenie, klimatyzację i inne udogodnienia.

Anoda