Projektor krótkoogniskowy – czy jest lepszy niż tradycyjny?

Projektor krótkoogniskowy to doskonały wybór, gdy chcemy stworzyć sobie kino domowe, szczególnie w niewielkim mieszkaniu. Dzięki temu, że może stać niemal tuż przy ścianie czy ekranie, nie stawia żadnych ograniczeń w aranżacji.

Projektor zamiast TV

Moda na projektor zamiast telewizora trwa już od kilku dobrych lat. Pandemia i fakt, że nie możemy chodzić do kina, jak dawniej, sprawiają, że trend ten stał się jeszcze bardziej popularny. Na rynku z kolei jest mnóstwo, i to coraz lepszych, rzutników. Jednak wyciąganie urządzenia i ustawianie za każdym razem, kiedy chcemy coś obejrzeć, jest kłopotliwe, a o zamontowaniu go na stałe w większości mieszkań nie ma co marzyć. Rozwiązaniem jest projektor krótkoogniskowy. Czym różni się od innych, jak działa i czy jest lepszy niż tradycyjny?

Projektor krótkoogniskowy – jak działa?

Projektory do tzw. krótkiej projekcji dzielą się na dwa rodzaje – krótkoogniskowe oraz ultrakrótkoogniskowe. Pierwsze wyświetlają obraz o wielkości 80 cali z odległości ok. metra, drugie – mogą wyświetlić taki obraz z odległości zaledwie kilku centymetrów. Jedne i drugie popularnie określa się jako krótkoogniskowe, ale także nazwy tych urządzeń to projektor krótkoogniskowy, projektor krótkiego rzutu, projektor short throw, projektor do krótkiej projekcji, projektor do tablic interaktywnych, projektor szerokokątny, projektor przyścienny. Pierwsze doskonale sprawdzą się w większym salonie czy na mniejszej sali konferencyjnej, gdzie najczęściej między widzem a ekranem jest przestrzeń większa niż metr, zatem można spokojnie ustawić projektor tak, aby nikt nie musiał przechodzić między nim a ekranem. Drugie – można postawić niemal pod ścianą, dzięki czemu zupełnie nie zajmują przestrzeni. Świetnie też sprawdzą się jako urządzenia współpracujące z tablicami interaktywnymi.

Projektor krótkoogniskowy – wady i zalety

Wadą projektora krótkoogniskowego oraz ultrakrótkoogniskowego jest to, że powierzchnia (ekran, tablica, ściana), na której jest wyświetlany obraz, musi być perfekcyjnie gładka. Wynika to z faktu, że obraz wyświetlany z takiego rzutnika uwypukla wszelkie deformacje, nierówności i załamania o wiele bardziej niż obraz z tradycyjnego projektora.

Ogromna zaleta to fakt, że daje ogromne możliwości aranżacyjne (można go np. zabudować), oraz to, że w niektórych pomieszczeniach jest to jedyna opcja na stworzenie sobie takiej klimatycznej namiastki kina w domu.

Projektor krótkoogniskowy – na co zwracać uwagę?

Kupując rzutnik do krótkiej projekcji, zwracamy uwagę na dokładnie te same parametry co w przypadku projektora tradycyjnego, czyli rozdzielczość, jasność (przeczytaj, dlaczego projektor musi być jasny), kontrast, głośność pracy (która jest bardzo ważna w domu), ale też czy lampa do projektora jest łatwa w wymianie i czy można zrobić to samodzielnie. W przypadku projektora krótkoogniskowego musimy jednak jeszcze zwrócić uwagę na kilka dodatkowych parametrów, tj.:

• długość ogniskowej musi być dostosowana do wielkości wnętrza (najlepiej skorzystać z jednego z wielu dostępnych w sieci kalkulatorów odległości,
• wejścia USB oraz HDMI,
• korekcja kąta wyświetlania obrazu – łatwiej będzie go ustawić pod względem ekranu,
• autofocus – automatyczne ustawi ostrość, co bardzo ułatwi życie, szczególnie osobom „nietechnicznym”,
• dostosowanie kolorów filmu do barwy ściany, na której go wyświetlamy (bardzo ważne dla osób, które jako ekran chcą wykorzystać ścianę).

Podsumowując – czy projektor krótkoogniskowy jest lepszy od tradycyjnego? Wszystko zależy od potrzeb i możliwości finansowych, gdyż ten pierwszy rodzaj rzutnika jest droższy niż drugi.

Anoda